Po 2 zwycięstwach z rzędu pojechaliśmy do Małkini, gdzie czekał nas bardzo ciężki mecz. Mimo wszelkich okoliczności jechaliśmy tam walczyć o pełną pulę. Pierwsza połowa rozpoczęła się tragicznie. Już w 6 minucie meczu, do dalekiej piłki wychodzi Rafał Obłoza, który ściga się z zawodnikiem przeciwników i próbując wybić piłkę nabija go, a ten strzela do pustej bramki. 1:0. Dramat trwa, bowiem, nasz zespół nie potrafi się obudzić. Prostopadła piłka w 10 minucie do zawodnika rywali, a ten... strzela w samo okienko, bez szans do obrony. 2:0. Staramy się obudzić, jednak słabo to wygląda. Co prawda, zaczynamy dłużej utrzymywać się przy piłce, ale bez większych szans na strzelenie bramki. Pojawia się duża luka w środku pola, coraz bardziej się odsłaniamy, jednak udaje nam się uniknąć straty bramki. W końcowych minutach przyciskamy gospodarzy. Mamy szanse do strzelenia kontaktowej bramki, lecz nie wykorzystujemy tego. Sędzia dolicza 4 minuty i dzieje się coś, wręcz przeciwnego. Niemal ostatnie minuty meczu, rzut rożny, wybijany przez naszych obrońców, a potem ponowne dośrodkowanie i... piłka w siatce. 3:0. Z takim oto wynikiem schodzimy do szatni. W szatni wyjaśniamy sobie pewne rzeczy, wiemy, że nie mamy już nic do stracenia. Zatem z kolejnym gwizdkiem sędziego rzucamy się całkowicie do ataku. Następuje całkowita zmiana obrazu gry na boisku. Przejmujemy inicjatywę i zaczynamy kontrolować grę. Rywale coraz bardziej zaczynają się gubić pod naszym pressingiem. Nadchodzi 65minuta i osiągamy to na co od dłuższego czasu pracowaliśmy, Akcja braci Kruszewskich, Michał do Karola i nasz najskuteczniejszy zawodnik zdobywa gola. 3:1. Na tym nie spoczywamy, Ruszamy jeszcze bardziej do ataku, widać u wszystkich wielkie zaangażowanie. W między czasie zaczyna się 'chamskie' zachowanie kibiców jak i poniekąd zawodników gospodarzy, którzy zdecydowanie starają się opóźnić grę. Mimo to nie zwalniamy tempa i ciągle przyciskamy rywali do obrony. W końcówce dochodzi do kontrowersyjnej jak i żenującej sytuacji w polu karnym... W polu karnym piłkę przyjmuje Mariusz Cabaj, który dryblingiem mija obrońcę i bramkarza rywali, a następnie jest faulowany i... ? Właśnie teraz nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, bowiem do głównego arbitra podbiega liniowy, który jest już ustawiony i gotowy do rzutu karnego (przypominam, ze liniowy był dużo lepiej ustawiony), lecz główny arbiter pokazuje żółta kartkę Mariuszowi. Jest to 85 minuta, rzut karny w tej sytuacji daje nam możliwość do kontaktowej bramki i całkowitego przyciśnięcia gospodarzy do obrony. Następuje jeszcze narada między sędziami, ale decyzja nie ulega zmianie. Oburzona cała nasza drużyna, nie poddaje się. Niestety pomimo całkowitego zaangażowania w drugiej połowie w 90+2 minucie tracimy bramkę po kontrze na 4:1. Po tej bramce, główny arbiter gwiżdże po raz ostatni. Bardzo szkoda pierwszej połowy. W drugiej? Zespół gospodarzy był zmuszony do niemal nieustannej defensywy. Posługiwał się nielicznymi kontrami, które i tak były nieskuteczne. Sędzia 'popisał' się bardzo w ostatnich minutach, bowiem przy wyniku 3:2, gospodarze, którzy i tak cała drugą połówkę grali chaotycznie zmuszeni byliby do jeszcze większej obrony kanonady pod ich bramką. Na sam koniec warto dodać, że liniowy po meczu rozmawia z głównym arbitremi mówi mu, że popełnił błąd nie dyktując rzutu karnego.Przegrywamy owszem, jednak zachowanie zwłaszcza kibiców, a czasami i zawodników zmusza mnie do zaproszenia ich z wielką"życzliwością" na rewanż do nas. Chamskie zabieranie piłek naszym zawodnikom jak i późniejsze przyśpiewki na nasz zespół na pewno zostaną zapamiętane. Gra na czas też zostanie uwzględniona. Zatem chłopaki widzimy się wiosną i z całego serca gratuluje Wam lidera, którego mam nadzieję stracicie z naszej ręki.
MKS Małkinia
Gospodarze
|
4
:
1
4
2P
1
0
1P
0
|
ULKS Gołąbek
Goście
|
MKS Małkinia
Nieznany zawodnik Nieznany zawodnik Nieznany zawodnik Nieznany zawodnik |
90'
Widzów:
|
ULKS Gołąbek
|
MKS Małkinia
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
ULKS Gołąbek
MKS Małkinia
Brak danych
ULKS Gołąbek
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
Rafał Obłoza | |||
Cezary Gil |
80'
|
||
Adrian Czerski | |||
Michał Wierzbicki | |||
Piotr Ciostek | |||
Michał Kruszewski | |||
Mariusz Cabaj | |||
Paweł Kalenik | |||
Piotr Czyżyk |
46'
|
||
Karol Kruszewski | |||
Łukasz Mazur |
65'
|
MKS Małkinia
Brak dodanych rezerwowych
ULKS Gołąbek
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
Dawid Skup |
80'
|
||
Damian Wierzbicki |
65'
|
||
Paweł Borkowski |
46'
|
MKS Małkinia
Brak zawodników
ULKS Gołąbek
Imię i nazwisko | ||
---|---|---|
Mariusz Cabaj Trener |